Dziś stylizacja sylwestrowa:) Czarną skórzaną sukienkę kupiłam w październiku, ale nie miałam jej za bardzo gdzie założyć więc do dnia dzisiejszego wisiała sobie w szafie w oczekiwaniu na swoje pięć minut, które właśnie nadeszło:) Do tego trochę brokatu na pasku i duuuużo brokatu na butach:) Pierścionek przypasował mi kolorystycznie:) Zważywszy na to, że jest to jedyna taka noc w roku postawiłam na mocniejszy makijaż ust:) Jak Wam się podoba taka propozycja? Macie już przygotowane kreacje na jutrzejszy wieczór?
Pozdrawiam ciepło:)
P.S. Właśnie stoję przed szafą i waham się... Mam w zanadrzu jeszcze jedną propozycję sylwestrową: różowa sukienka upolowana na wyprzedażach i szpileczki w kolorze nude od Deezee:) Ponadto kupiłam dziś piękne brokatowe cienie do powiek...:) Na pewno będę się wahać do samego końca i przebierać z pięć razy więc dopiero po Sylwestrze wrzucę kilka zdjęć mojej "kreacji":)
sukienka i koperta - New Yorker
pasek - Claire's
kolia i pierścionek - H&M
pomadka - Calvin Klein
Chciałabym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia noworoczne:) Samych sukcesów, inspiracji modowych i nie tylko oraz spełnienia najskrytszych marzeń:) Udanej zabawy i do zobaczenia w nowym roku- oby był jeszcze lepszy niż ten odchodzący!:)